Ubiór i wygląd przedstawiciela handlowego. Dress code handlowca – elegancki poradnik dla pracujących w terenie.

Ubiór przedstawiciela handlowego jest ważny, ponieważ reprezentuje firmę w bezpośrednim kontakcie z klientem, najczęściej twarzą w twarz. Ostatecznie decyduje o wrażeniu, jakie w imieniu pracodawcy zrobi na otoczeniu biznesowym. Dlatego warto, żeby z jednej strony pracodawca określił dress code handlowca (zwykle tak robi), ale z drugiej, żeby pracownik wiedział, o co w tym wszystkim chodzi i jak zadbać o stosowny wygląd.

Przedstawicieli handlowych podzieliłem na 3 grupy, w zależności od warunków pracy:

1. Praca biurowa.

Stosunkowo najłatwiej ubrać się do pracy biurowej, ponieważ możemy się lepiej przygotować, niektóre dodatki założyć na miejscu, np. przebrać cieplejsze buty zimowe na lżejsze i bardziej formalne. Temu zagadnieniu poświęcę za jakiś czas osobny wpis z nastawieniem na formalny i półformalny dress code.

2. Sporadyczna praca poza biurem.

Według mnie to jest wypadkowa pracy biurowej oraz intensywnej pracy w terenie. Pozostawiam to do indywidualnego rozstrzygnięcia, w zależności od osobistych preferencji oraz proporcji czasowych, jakie spędzamy w biurze i poza nim.

3. Intensywna praca w terenie.

Mam na myśli osoby używające głównie samochodu jako narzędzia pracy, jeżdżące od punktu do punktu, nierzadko odwiedzające powyżej 10 lokalizacji dziennie, zmuszone wykonać nieco pracy fizycznej u klienta, np. poprawić towar na półce, czy przenieść kilka kartonów. To osoby spotykające ludzi zapracowanych, czasem ubranych w strój roboczy lub inny, nie mający nic wspólnego z klasyczną elegancją. Jeżeli przedstawiciela obowiązuje dress code na poziomie business casual lub smart casual, to poniższe rady bardzo się przydadzą. Tu chciałbym zaznaczyć, że ubranie należy dopasować do otoczenia. Jeśli odwiedzamy małe punkty handlowe na wioskach lub peryferiach miast, to nie przesadzajmy z formalnością stroju, ale jeśli mamy klientów w branży odzieżowej lub kosmetycznej w dużym mieście, to możemy się pokusić o nieco wyższą formalność stroju oraz grę dodatkami. Chodzi o to, żebyśmy pasowali wyglądem do otoczenia oraz wykonywanej pracy, żebyśmy my oraz nasi rozmówcy czuli się komfortowo w trakcie spotkań.
Niższy stopień formalności oznacza tylko, że używamy nieco innych ubrań, w innym fasonie oraz z innych materiałów. Zasady dotyczące długości i dopasowania poszczególnych elementów garderoby, zestawień materiałów oraz kolorów pozostają zawsze niezmienne!

8 błędów męskiej (nie)elegancji – szybki poradnik

Przygotowując poradnik postawiłem sobie za cel, że ubranie terenowego przedstawiciela handlowego powinno spełniać następujące kryteria:
a. być wygodne,
b. oraz trwałe i niezbyt drogie,
c. trzymające się klasycznego dress code`u.

Zalecenia:

1. Nie rezygnujemy z krawatu, ponieważ podnosi formalność stroju i rangę przedstawiciela. Poza tym mężczyzna w krawacie dobrze wygląda. Krawaty są różne. To nieprawda, że wyglądamy sztywno. Na pewno prezentujemy się bardzo dobrze.

Po co mężczyźnie krawat? Porady, część 1.

Po co mężczyźnie krawat? Porady, część 2.

2. Zawsze nosimy koszule i na pewno nie z krótkimi rękawami. Podwijamy je, żeby było wygodniej. Jest to również bardziej stylowe. Koszula z krótkimi rękawami nie wchodzi w kanon elegancji.

kamizelka_ss-com
Foto: http://www.suitsupply.com

3. Nie chodzimy z dyndającym krawatem na wierzchu, ponieważ nie przystoi oraz jest to niepraktyczne, np. będziemy nim wycierać kurz z półek.

4. Kamizelka niech stanie się naszym sprzymierzeńcem. Szczególnie w lecie się przyda, gdy w marynarce jest zbyt ciepło.

kamizelka-polonez-1_prochnik-pl
Foto: http://www.prochnik.pl

5. Marynarka to podstawa i jeśli mamy taką możliwość, to nośmy ją jak najczęściej, choć zadaję sobie sprawę, że nie zawsze jest to wygodne. Rozwiązaniem może być elastyczny materiał, który nie krępuje ruchów tak bardzo jak tradycyjna marynarka, także jest mniej podatny za zagniecenia.

marynarka_thenordicfit-com
Foto: http://www.thenordicfit.com

6. Gdy marynarka staje się niepraktyczna, to polecam swetry, szczególnie kardigany. Na chłodniejsze dni te grubsze, a w cieplejsze nieco cieńsze. Kardigan wygląda elegancko z dwóch powodów. Po pierwsze – jest zapinany na guziki jak marynarka i sprawia nieco bardziej formalne wrażenie. Po drugie – jest zwykle mocno wydekoltowany, najczęściej w serek, i w połączeniu z koszulą oraz krawatem prezentuje się rewelacyjnie. Zadbajmy, żeby wyłogi kołnierza od koszuli były na tyle długie, żeby chowały się pod sweter jak w marynarce. Nieźle wyglądają koszule button down i nieformalny krawat.

kardigan

kardigan2_ss-com
Foto: http://www.suitsupply.com

Nie polecam swetrów bez wyraźnego dekoltu, zakładanych do koszuli. Przede wszystkim nie widać kołnierzyka. Twierdzę nawet, że kołnierzyk sprawia wrażenie, jakby było mu ciasno pod szyją. Założenie krawata do takiej stylizacji zupełnie mija się z celem, ponieważ go nie widać, ewentualnie nieznacznie wystaje górna część węzła. Więc po co?

7. W chłodniejsze dni odradzam płaszcze, ponieważ są zbyt długie i grube. W trakcie jazdy samochodem są niepraktyczne, trzeba je w kółko ściągać i zakładać, co jest kłopotliwe na krótkich odcinkach. Poza tym płaszcz jest mało wygodny przy jakichkolwiek czynnościach innych niż spacer lub warta honorowa.
Dobrym rozwiązaniem są krótkie, cienkie kurtki. Niektóre z nich mają fason marynarki, co bardzo ładnie wygląda w połączeniu z koszulą i krawatem, a nawet kamizelką czy kardiganem. Wybór zależy od osobistych preferencji.

kurtka_krotka_prochnik-pl
Foto: http://www.prochnik.pl

8. Jak wspomniałem na wstępie, praca terenowego przedstawiciela handlowego często nie spotyka się z odwzajemnieniem dress code`u oraz wymaga nieco pracy fizycznej. Dlatego sugeruję korzystać ze stylizacji o niskim stopniu formalności, ale zawsze w zgodzie z zasadami klasycznej mody męskiej. Doskonale sprawdzą się spodnie chino lub jeansy, pod warunkiem, że akceptuje to pracodawca. Jeansy powinny być ciemne, jednolite bez żadnych przetarć ani dziwnych wstawek – po prostu spokój, skromność i klasyka.

chino_blazer
Taki zestaw z chinosami zawsze się sprawdzi. Zupełnie nieformalnie a jednak elegancko.

Moim zadaniem spodnie chino są najlepsze, ponieważ zwykle są cieńsze i elastyczniejsze, mniej formalne od tradycyjnych spodni z kantem, a jednak z uwagi na fason są postrzegane jako nieco bardziej formalne od jeansów. Jedne i drugie są niebywale praktyczne i tanie w obsłudze, ponieważ można je prać w domowej pralce, bez konieczności ponownego zaprasowania kantów.

9. Obuwie także polecam wybrać przede wszystkim praktyczne, np. na gumowej podeszwie lub podzelowanej, nieco grubszej, lekko bieżnikowanej. Pamiętam czasy, gdy pod krawatem odwiedzałem nie tylko sklepy spożywcze położone na wioskach, które ciężko było odnaleźć na mapie, ale także giełdy rolno-spożywcze, gdzie najczęściej grunt był nieutwardzony, a handel odbywał się z metalowych kontenerów. Do tego dochodzi odśnieżanie samochodu w zimowe poranki. Dobre buty oraz przemyślany wybór do warunków pogodowych to ważna sprawa!

brogsy-buty_trzewiki_klasycznebuty-pl
Foto: http://www.klasycznebuty.pl. Eleganckie i bardzo uniwersalne buty na okres jesień-zima, będą pasować do wszystkich stylizacji o niskim i średnim stopniu formalności.  Nie tylko podeszwa jest grubsza i mocno bieżnikowana, ale w całości są wykonane ze skóry, co zapewnia należyty komfort termiczny i higienę dla stóp.

10. Polecam szelki, ponieważ częste wsiadanie i wysiadanie z samochodu, schylanie się, czy przenoszenie towaru, czasem montaż i ustawienie ekspozytora powoduje opadanie spodni i wysuwanie się koszuli, zwłaszcza tej pogniecionej części. Nie na darmo dobre ubrania robocze są seryjnie wyposażone w szelki! Nie będzie ich widać spod kamizelki, kardiganu lub marynarki, a nawet jeśli rozbierzemy się do koszuli przy pracy fizycznej, to nie widzę w tym nic złego. Szelki to klasyka męskiej elegancji.

11. Nie chodzimy z teczką na ramieniu lub plecakiem. Elegancki mężczyzna trzyma teczkę w dłoni. Ta zasada odnosi się bezwzględnie do marynarek i płaszczy. W przypadku swetrów można poeksperymentować jedynie z teczką typu listonoszka. Osobiście odradzam, ponieważ takie „zawieszki” nieco deformują sylwetką oraz garderobę i wprowadzają w męski wizerunek element dorosłego ucznia-studenta.

plecak_elegancja_styletti-com
Foto: http://www.styletti.com. Plecaki, torby na ramieniu czy puchowe kurtki z kapturem lepiej zostawić na inne okazje.

12. Zwracajmy uwagę na prawidłowo dopasowane ubranie oraz dodatki, np. ładnie zawiązany krawat czy prawidłową długość spodni. Często ubranie mniej formalne, a nawet smart casualowe, wygląda o niebo lepiej od formalnego, gdy wszystko jest prawidłowo skrojone, dopasowane i skomponowane – pamiętajmy o tym!

Bardzo często spotykany widok przedstawicieli handlowych – oczywiście nie polecam, a zdjęcia publikuję ku przestrodze:

przedstawiciel_autorentalnews-com
Foto: http://www.autorentalnews.com. Pomijam brak kamizelki lub marynarki, bo to jakoś ujdzie (logowana, firmowa koszula – da się to jakoś uzasadnić), ale za ciasna i niedopięta pod szyją koszula z krawatem wygląda bardzo słabo.
przedstawiciele_portalnarzedzi-pl
Foto: http://www.portalnarzedzi.pl. Każdy ubrał, co miał. Koszula i marynarka miały zapewne gwarantować formalną elegancję, ale: każdy ma za długie spodnie, jedni mają krawaty, inni nie, nikomu spod rękawa marynarki nawet nie wysunął się mankiet koszuli; inni w ogóle nie ubrali marynarek i krawatów, i wyglądają, jakby ktoś przedwcześnie wywołał ich z garderoby. Chcę wierzyć, że pan z prawej jest z publiczności.

Mam nadzieję, że powyższe porady i przemyślenia przypadły Wam do gustu. Zawarłem w nich nieco osobistych doświadczeń z czasów, gdy pracowałem jako przedstawiciel handlowy w firmie, w której obowiązywał biznes casualowy dress code.

Za uwagi oraz komentarze z góry dziękuję.

Trzymajcie fason,

Luigi


6 myśli w temacie “Ubiór i wygląd przedstawiciela handlowego. Dress code handlowca – elegancki poradnik dla pracujących w terenie.

  1. Nad przygodą z zawodem PH zastanawiam się bardzo poważnie. Specyfika regionu. Nadmiar tego typu ofert pracy. Co do ubioru to w wielu punktach zgadzam się. Jednak proponuję mieć w samochodzie dodatkową parę butów. Zwłaszcza w zimę, kiedy spotkanie na dłużej odbędzie się w budynku, aby unikać przegrzania stóp i dalszej pracy w wilgotnych butach.

    Polubienie

  2. A co jeżeli przedstawiciel handlowy pytając klientów o pozwolenie zdjęcia marynarki nie usłyszał na to zgody a i tak to zrobił. Okazało się, że ma obrzydliwie mokrą koszulę pod pachami. Ktoś delikatnie zwrócił mu uwagę więc arogancko odpowiedział, że i tak nie będzie używał dezodorantu. Spotkanie trwało 3 godziny. Wyrazy współczucia dla klientów.Była to firma Philipiak.

    Polubienie

Dodaj komentarz